Written by 10:51 pm

W sprawie dymisji Rektora WUM

  •  
  •  
  •  

2021/01/11
Rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego prof. dr hab. n. med. Zbigniew Gaciong wydał oświadczenie w związku wypowiedzią ministra zdrowia Adama Niedzielskiego na konferencji prasowej 11. stycznia 2021, na której minister stwierdził, że oczekuje dymisji prof. Gacionga. Rektor oświadczył, że nie zrezygnuje ze swojej funkcji.

Źródło: [WUM]
_____________
O ile okoliczności „afery szczepionkowej” na WUM wymagają dokładnego wyjaśnienia, a informacje podawane przez uczelnię, ale również Narodowy Fundusz Zdrowia oraz ministra zdrowia na kolejnych etapach tej afery dalekie były od precyzji, nie ulega wątpliwości, że wzywając rektora autonomicznej uczelni do rezygnacji minister drastycznie przekroczył swoje uprawnienia. Dodajmy od razu, że stosuje on podwójne standardy etyczne w sytuacji, kiedy Ministerstwo Zdrowia – bez absolutnie żadnych konsekwencji – samo nie ustrzegło się bardzo poważnych nieprawidłowości w walce z pandemią koronawirusa. Wygląda na to, że wykorzystując oburzenie części opinii publicznej w reakcji na wydarzenia na WUM minister zajął stanowisko skrajnie populistyczne. Wezwanie do dymisji rektora albo odwołanie rektora przy zastosowaniu odpowiednich, opisanych w statucie uczelni procedur należy do uprawnień środowiska akademickiego, które go na tę funkcję wybrało.
Wezwanie min. Niedzielskiego i odpowiedź rektora Gacionga dały początek dłuższej korespondencyjnej wymianie zdań za pośrednictwem mediów. Po stronie min. Niedzielskiego głos zabrał też min. Czarnek, który stwierdził, że „sytuacja, do której doprowadzano w placówce podległej WUM, sytuacja skandaliczna, żenująca, oburzająca większość Polaków, co przecież wynika również z sondaży, wskazywałaby na to, że pan rektor powinien podać się do dymisji”. Na marginesie przywoływania sondaży opinii publicznej jako argumentu za dymisją tego czy innego rektora uczelni nie sposób powstrzymać się od uwagi, że wedle tychże sondaży opinii publicznej – w tym rządowego CBOS – min. Czarnek znajduje się wśród najgorzej ocenianych ministrów rządu premiera Morawieckiego. Z kolei rektor Gaciong szeroko przedstawił swoje argumenty w wywiadzie dla „Dziennika Gazeta Prawna”.
Niezależnie od merytorycznej wartości argumentów wysuwanych przez stronę rządową i kontrargumentów podnoszonych przez rektora, rezultat tej próby sił może stanowić dla środowiska akademickiego ważną cezurę. Jeżeli ministrom udałoby się wymusić dymisję rektora Gacionga na podstawie działań kontrolnych Ministerstwa Zdrowia byłby to niebezpieczny precedens: wyniki kontroli są wewnętrzną sprawą ministerstwa i podlegają wyłącznie arbitralnej ocenie samego ministra, który ze strony sporu stałby się samozwańczym sędzią rektorów. Można też odnieść wrażenie, że upór w domaganiu się dymisji rektora Gacionga wpisuje się w politykę min. Czarnka, dla którego rektorzy wybrani pod reżimem nowej ustawy stanowią jeden z głównych celów ataku.

(Visited 79 times, 1 visits today)
Close